O książce: 1991 / Cudownie zachowany dziennik moskiewskiego nauczyciela historii I. Shitza, wyd. nas, daje nam prawdziwy oddech „wielki punkt zwrotny” 1928–1931 z taką siłą, jakiej nigdy w literaturze nie spotkaliśmy i prawdopodobnie nigdy nie spotkamy: nie ma ich kto tworzyć. Dzień po dniu, w oparciu o osobiste obserwacje, obiektywne fakty, czytanie gazet i złowieszcze plotki. I. Schitz przedstawia przerażającą nieludzkość i bezsensowność sowieckiego oburzenia nie w poszczególnych obszarach życia, ale w całości: rozwój metodologiczny, w jaki sposób niszczyć życie ludzkie i normalne, a przynajmniej znośne życie.